Zaznacz stronę

Często rodzice zastanawiają się jaką zabawkę kupić dziecku, żeby była atrakcyjna i nie znudziła się po jednym dniu. Oferta rynku jest tak szeroka, że można się pogubić. Przychodzimy z gotowym rozwiązaniem! Zabawkowe kasy fiskalne, urządzenia do skanowania, pieniądze, koszyki na zakupy, półki i produkty do kupienia – to się nie może szybko znudzić!

Pobawmy się w sklep!

Zabawa w sklep jest atrakcyjna dla dzieci w różnym wieku. Można śmiało przyjąć, że supermarket dla dzieci rośnie razem z dzieckiem. Nie wyrzucimy go zatem po pół roku, bo dziecko już z niego wyrosło. Niemowlaka, który już siedzi, zainteresują na pewno produkty w sklepie. Chętnie będzie wyciągać rączki do zabawkowych warzyw i owoców. Większe dziecko będzie mogło poznawać pierwsze słowa podczas zabawy. Starszaki natomiast bardzo lubią udawać dorosłych, a sklep do zabawy na pewno będzie miejscem, w którym spędzą mnóstwo czasu. Jest to też świetne rozwiązanie dla rodziców, którzy mają dwoje i więcej dzieci w różnym wieku. Starszak może „sprzedawać” coś maluchowi, nawet jeśli ten jeszcze nie do końca rozumie o co chodzi w sklepie jako takim.

Zabawka, która bawi i uczy

Zabawa w sklep, mimo że przyjemna i szalenie zajmująca, może też uczyć, co jest zawsze pożądanym przez rodziców połączeniem. Dla najmłodszych dzieciaków nawet uderzanie paluszkami w przyciski kasy fiskalnej i dotykanie przedmiotów o różnej fakturze (zabawkowe pieniądze, produkty w sklepie) stanowić będzie fantastyczną zabawę sensoryczną. Dzieciom, które zaczynają mówić, można pokazywać poszczególne produkty na sklepowych półkach w naszym zabawkowym sklepie i uczyć pierwszych słów.

Często po etapie rozszerzania diety, w wieku ok. 2-3 lat, dzieci przechodzą tzw. neofobię żywieniową. Mają trudności ze zjedzeniem potraw, które z jakichś powodów są dla nich niekomfortowe (mimo że całkiem niedawno się nimi zajadały). Ten problem w znacznym stopniu dotyczy warzyw. Aby powrócić do ich jedzenia, należy je oswajać, jak najczęściej pokazywać dziecku. Podczas zabawy w sklep jest ku temu wiele okazji. Dziecko może kupować lub sprzedawać warzywa, owoce, jajka i inne produkty, oswaja się z ich widokiem, a przy okazji możemy mu opowiadać co się robi z marchewki czy pomidora, jak te warzywa smakują albo jaki mają kolor. To z pewnością zmniejszy strach przed konkretnymi warzywami i być może dziecko któregoś dnia samo będzie chciało spróbować marchewki, dokładnie takiej jak w zabawkowym sklepie.

Nie tylko dla maluchów

Starsze dzieci z pewnością będą chętnie bawiły się w sklep. Wtedy bowiem mogą się poczuć jak mali dorośli – sami zadecydować co kupią, zapłacić, spakować zakupy. Przy okazji można im tłumaczyć na czym polega kupowanie, jak zachować się w sklepie, co to znaczy, że coś jest drogie albo tanie, jak wybierać dobre produkty. Zabawa może stanowić świetny punkt wyjścia do rozmowy nie tylko o samych zakupach, ale też o jakości produktów (czemu wybieramy akurat takie, na co zwracamy uwagę) oraz o pieniądzach. Dzieciom często trudno zrozumieć wartość pieniądza, na szczęście zabawa w sklep może nam pomóc to wytłumaczyć. Dodatkowo jest to nauka liczenia przez zabawę. Dużo łatwiej i chętniej dziecko będzie dodawać złotówki niż abstrakcyjne liczby. Być może przekona się do matematyki, jeśli do tej pory to nie był ulubiony przedmiot. A jeśli jeszcze nie chodzi to szkoły, to może nauczyć się liczyć, zupełnie przy okazji i bez żadnej presji.

Zabawa w sklep jest wielowymiarowa i z pewnością przyniesie wiele radości zarówno dzieciom, jak i rodzicom!